Jednym z głównych sposobów, w jaki koronawirus wpływa na budowę
- 2209
- 107
- Gracja Kosowski
obrazy dontree_m/getty
Wpływ koronawirusa odczuwa się na całym świecie. Choroba wpłynęła na globalne rynki, skomplikowała międzynarodowe podróże, a nawet może prowadzić do odwołania letnich Igrzysk Olimpijskich 2020 w Tokio.
Pomimo rozpowszechnienia koronawirusa na poziomie międzynarodowym, choroba nie zrobiła jeszcze wrażenia na codzienne życie w Stanach Zjednoczonych. Istnieje jednak jeden obszar, w którym już odniósł znaczący piętra w kilku amerykańskich branżach, w tym w branży budowlanej.
Według ankiety przeprowadzonej przez National Community Pharmaceuts Association, 40 procent farmaceutów stoi w obliczu braku masek respiratorów. Podczas gdy tylko 32 procent ankietowanych farmaceutów stwierdziło, że uważają, że koronawirus stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia publicznego w U.S., 54 procent stwierdziło, że ich pacjenci martwią się wirusem. To spowodowało bieg na maskach chirurgicznych i respiratorach.
„Relacja z wiadomości wyraźnie wpływa na zachowania konsumentów” - powiedział Brian Caswell, prezes National Community Pharmaceuts Association. „Farmaceuci są podzieleni co do tego, czy koronawirus jest poważnym zagrożeniem dla zdrowia, ale silna większość ich klientów jest bardzo zaniepokojona."
Respiratory N95 są wymagane przez wielu pracowników budowlanych w ramach codziennej pracy. Według FDA „Większość respiratorów N95 jest produkowana do stosowania w budownictwie i innych miejscach pracy przemysłowej, które narażają pracowników na kurz i małe cząstki.”Respiratory N95 blokują 95 procent cząstek w powietrzu, gdy są noszone, co czyni je skutecznym sposobem ochrony pracowników przed oddychaniem w czymś szkodliwym.
Ta skuteczność czyni je szczególnie atrakcyjnymi dla każdego, kto martwi się złapaniem choroby w powietrzu. I chociaż CDC nie zaleca publicznego użycia respiratorów N95 do walki z chorobą, nie powstrzymało to wzrostu zapotrzebowania na maski.
Jedna firma zajmująca się dostawami budowlanych w Gruzji przekazała 500 respiratorów N95 na potrzeby lekarzy i pacjentów. Teraz mają niewielkie zapasy do sprzedaży pracownikom budowlanym w okolicy.
„Przekazaliśmy sporą część naszego ekwipunku, a potem poszliśmy na kolejność z naszym dostawcą i otrzymaliśmy wiadomość, że nie ma zapasów”, powiedział Steve Williams z New South Construction Supply.
Podczas gdy Williams jest dumny z darowizny firmy, martwi się, w jaki sposób brak masek wpłynie na pracowników budowlanych w terenie.
„Bardziej niż zysk lub pieniądze, martwimy się bezpieczeństwem naszych pracowników i naszych klientów, i zdecydowanie chcemy, aby faceci w terenie były wyposażone w odpowiedni sprzęt”, powiedział Williams.
W odpowiedzi na niedobór fabryka w Gruzji, która produkuje respiratory N95, dodaje przesunięcia i przechodzi do siedmiodniowego tygodnia roboczego, aby zaspokoić globalny popyt, który prawdopodobnie wzrośnie, dopóki Coronawirus nie będzie kontrolowany.