Unikaj zamrożonych rur pompy miski

Unikaj zamrożonych rur pompy miski

Zeszłej jesieni poradziłem sobie z małym projektem, który mógłby mnie spowodować duże problemy. W poprzedniej wiosnę miałem w piwnicy zainstalowany system płytek odpływowych. System wyładowuje się na zewnątrz przez rurę wyładowczą pompy miski i szybko zmęczyłem się patrzeniem na ten brzydki czarny wąż przedłużający wystający z boku mojego domu. Postanowiłem zakopać fajkę, aby zabrać wodę w pobliżu ogrodu skalnego około 20 stóp. z domu. To, co wydawało się łatwym, niedrogim projektem, mogło okazać się kosztowną katastrofą.

Jeśli rurki wyładowań pompy miski są zakopane, zostaw szczelinę między rurami. W ten sposób woda nadal będzie w stanie wyładować z górnej rury, nawet jeśli ta w ziemi jest zamrożona.

Moim pomysłem było przedłużenie istniejących 1-1/2-cal. ruszyć do 4-cle. Rura pochowana od 1 do 2 stóp. pod ziemią. Na szczęście, mój szwagier złożył nam wizytę, gdy kopałem row. Zapytał, co się stanie, gdy rury zamarły zimą. Niestety nie pomyślałem o tym i każda odpowiedź, którą mogłem wymyślić, woda zalewa moją piwnicę.

Wyjaśnił, że mądry stary hydraulik, który pracował nad domem, który niedawno zbudował, pozostawił lukę między rurami, więc kiedy woda się zamraża. Nie to, że nie wierzyłem, że mój szwagier (AHEM), ale zadzwoniłem do firmy, która zainstalowała mój system drenażu, aby sprawdzić, czy to był plan dźwiękowy. Zgodzili się i powiedzieli mi, że gdybym skończył swój oryginalny projekt, rury prawdopodobnie rozeszłyby. Firma powiedziała, że ​​otrzymują dziesiątki połączeń rocznie od osób, które zaniedbują usuwanie węża przedłużenia w zimie, co powoduje podobne problemy. Przypomnieli mi, że powiedzieli mi tak samo zarówno ustnie, jak i w broszurze, ale nie wspomniałem, że zupełnie zapomniałem o tym małym ciekawaniu.

Zapytałem także profesjonalistów o wodę, która wyładowuje się w pobliżu domu zamiast na moim podwórku. Powiedzieli, że większość pomp nie biegnie zimą (co było prawdą w moim domu) i że trochę recyklingu wody przez kilka tygodni na wiosnę było lepsze niż alternatywy: kopanie 4 stóp.-głęboki wykop, aby zejść poniżej linii mrozu lub mieć wodę w mojej piwnicy. Nie mogłem się z tym kłócić. Okazało się, że mój szwagier uratował mi skórę. Prawie nadrabia te wszystkie lata, po czym pije moje piwo… no cóż, prawie.